Obrońca Mariusza Kamińskiego złożył wniosek o wstrzymanie nakazu doprowadzenia swojego klienta do zakładu karnego. Sąd wezwał go do sprecyzowania żądania i wskazania podstawy prawnej. Sprawa dotyczy grudniowego prawomocnego wyroku 2 lat więzienia dla Kamińskiego i Macieja Wąsika. Mimo odwołania do SN, sąd wydał już nakazy doprowadzenia obu polityków do odbycia kary. Jak zareagował na to sąd?
Obrońca Kamińskiego żąda wstrzymania nakazu
Jak podała Wirtualna Polska, obrońca Mariusza Kamińskiego mecenas Maciej Zuchmantowicz złożył wniosek o wstrzymanie czynności zatrzymania swojego klienta. Stało się to po tym, jak Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście wydał nakazy doprowadzenia Kamińskiego oraz Macieja Wąsika do więzienia.
Sprawa dotyczy grudniowego prawomocnego wyroku skazującego obu polityków na 2 lata pozbawienia wolności za nieprawidłowości w tzw. aferze gruntowej. Mimo tego Kamiński i Wąsik odwołali się do Sądu Najwyższego.
Obrońca Kamińskiego chce jednak wstrzymać wykonanie kary do czasu rozpatrzenia apelacji przez SN. Dlatego też złożył wniosek o wstrzymanie nakazu doprowadzenia do zakładu karnego.
Sąd wzywa do uzupełnienia wniosku
Jak przekazał wiceprezes sądu rejonowego, po złożeniu wniosku przez mecenasa Zuchmantowicza, wezwano go do jego sprecyzowania. Obrońca ma wskazać, jakiej decyzji domaga się od sądu. Musi również podać podstawę prawną swojego żądania.
Do tej pory nie sprecyzował on dokładnie, na jakiej podstawie Kodeksu karnego wykonawczego opiera wniosek o wstrzymanie wykonania kary. Bez tych informacji sąd nie może podjąć merytorycznej decyzji.
Policja i więzienie nie ujawnią szczegółów nakazu
Sąd odmówił ujawnienia, do jakiej jednostki policji skierowano nakazy doprowadzenia Kamińskiego i Wąsika. Nie podano również, do którego więzienia przesłano dokumentację osadzeniową.
Uzasadniono to dobrem postępowania wykonawczego i przepisami o ochronie danych osobowych. Informacje te objęte są tajemnicą ze względów bezpieczeństwa. Ujawnienie szczegółów mogłoby ułatwić skazanym ukrycie się przed wymiarem sprawiedliwości.
Kontrowersyjna decyzja Izby Kontroli Nadzwyczajnej
Tymczasem Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego podjęła kontrowersyjną decyzję. Uchyliła ona postanowienie marszałka Sejmu o wygaśnięciu mandatów poselskich Kamińskiego i Wąsika.
Stało się tak, mimo że wcześniej prawomocny wyrok za przestępstwo skutkował automatyczną utratą immunitetu. Eksperci podkreślają, że decyzja Izby może być niezgodna z konstytucją.
Czytaj więcej: Posłom PiS całkiem puściły hamulce. Czego chcieli?
Sąd nie wpisze zażalenia stron ws. umorzenia sprawy
Jak zaznaczył sąd rejonowy, do chwili obecnej nie wpłynęło żadne zażalenie na postanowienie o nieuwzględnieniu wniosku o umorzenie postępowania wykonawczego.
Przypomnijmy, że obrońca Kamińskiego domagał się umorzenia sprawy do czasu rozpatrzenia apelacji przez Sąd Najwyższy. Sąd nie przychylił się jednak do tego wniosku.
Nie oznacza to jednak, że strony nie mogą wnieść zażalenia. Termin na złożenie środka zaskarżenia jeszcze nie upłynął.
Jeśli któraś ze stron sporu zdecyduje się zaprotestować decyzję sądu, będzie musiała uargumentować, dlaczego jej zdaniem postępowanie powinno zostać umorzone.
Wydano nakaz doprowadzenia Wąsika i Kamińskiego
Przypomnijmy, że 8 stycznia Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście wydał nakazy doprowadzenia do więzienia skazanych prawomocnie polityków - Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego.
Obaj zostali skazani na 2 lata pozbawienia wolności za nieprawidłowości przy reprywatyzacji gruntów warszawskich. Wyrok uprawomocnił się w grudniu ubiegłego roku.
Mimo to Kamiński i Wąsik wnioskowali o odroczenie wykonania kary do czasu rozpatrzenia skargi kasacyjnej przez Sąd Najwyższy. Sąd nie uwzględnił jednak tego żądania.
Kontrowersyjna decyzja Izby Kontroli Nadzwyczajnej
Co więcej, marszałek Sejmu wydał postanowienie o wygaśnięciu mandatów poselskich skazanych polityków. Jednak zaskakująco Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN uchyliła tę decyzję.
Eksperci alarmują, że może to być niezgodne z konstytucją. Decyzja Izby Kontroli pozwala skazanym posłom zachować immunitet mimo prawomocnego wyroku.
Podsumowanie
W niniejszym artykule omówiono kulisy sprawy ministrów Kamińskiego i Wąsika skazanych prawomocnie na 2 lata więzienia. Sąd wydał już nakazy doprowadzenia do zakładu karnego, jednak obrońca Kamińskiego domaga się ich wstrzymania. Złożył wniosek, który musi jeszcze uzupełnić o szczegóły. Tymczasem kontrowersyjną decyzję podjęła Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN. Uchyliła ona utratę immunitetu przez skazanych posłów.
Przybliżono kulisy złożenia przez mecenasa Zuchmantowicza wniosku o wstrzymanie wykonania kary oraz wezwania sądu do jego sprecyzowania. Wyjaśniono, dlaczego policja i sąd nie ujawnią, gdzie przesłano nakazy doprowadzenia skazanych.
Szeroko omówiono również decyzję Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN, która może być niezgodna z konstytucją. Przywróciła ona bowiem immunitet prawomocnie skazanym posłom. Na koniec przypomniano o braku zażalenia na nieuwzględnienie wniosku obrony o umorzenie sprawy.
Podsumowując, artykuł wyczerpująco wyjaśnia wszystkie wątpliwości i kontrowersje w sprawie Kamińskiego i Wąsika. Omawia krok po kroku przebieg zdarzeń po wydaniu prawomocnego wyroku skazującego oraz stanowisko sądu i obrony.
Tagi
Udostępnij
